Translations in context of "bzykać" in Polish-English from Reverso Context: Ja nie chcę się z tobą bzykać. Translation Context Grammar Check Synonyms Conjugation Conjugation Documents Dictionary Collaborative Dictionary Grammar Expressio Reverso Corporate
zapytał(a) o 14:48 Czy jestem łatwa? (Łatwą laską) Potrzebuję waszej opinii czy to co zrobiłam robi ze mnie łatwą laskę, puszczalską, zdzirę [CENZURA] itp Otóż 2 lata temu chodziłam z chłopakiem bardzo krótko - zaledwie 2 miesiące, nie układało nam się i rozeszliśmy się. Było mi smutno po tym zerwaniu i pocieszał mnie mój dobry kumpel. Między nami zaiskrzyło, zostaliśmy parą i jesteśmy ze sb już prawie dwa lata, bardzo nam ze sobą dobrze, kocham go, on mnie wiecie, jesteśmy ze sobą bardzo blisko... miesiąc temu zrobiłam mu loda. Tak po prostu, poczułam chęć, on nie protestował i myślałam o tym za wiele, ale mój przyjaciel powiedział o tym temu byłemu (ten przyjaciel to była jedyna osoba której o tym powiedziałam...) on swoim kumplom i wiele osób teraz o tym mnie, że jestem łatwa puszczalska itp jak pisałam smutno mi z tego powodu że teraz mnie traktują w taki sposób, ale nie czuję się winna, bo kocham mojego chłopaka .Jak myślicie? Powiedzcie szczerze, czy jestem łatwa dlatego że tak zrobiłam chłopakowi którego bardzo bardzo kocham i to z wzajemnością? :> To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź powiedz jak doda "bo mi się bzykać chciało" i [CENZURA] ich to obchodzi. Powiedz gburom, że masz potrzeby i nie wstydzisz się eksperymentów, a twoje życie seksualne to nie ich sprawa, a skoro temat tak bardzo ich zawstydza to nie dorośli do seksu Odpowiedzi Skoro jesteś z swoim chłopakiem szczęśliwa to nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Jesteście ze sobą bardzo długo. To normalne, że ludzie zaczynają swoje życie seksualne. To nie jest nic nienormalnego.! A skoro, to twój chłopak, to nie powinnaś się tym przejmować. To nie znaczy, że się tym. Co to za przyjaciel, skoro rozgadał waszą rozmowę, w której się mu zwierzyłaś. Moim zdaniem, nie jest godny twojej przyjaźni. Jeżeli będziesz zwierzać się komuś to uważaj na to co mówisz, i wybieraj lojalne osoby, które nie rozgadają tego przy pierwszej lepszej ci szczęścia z chłopakiem. Oraz nie przejmuj się innymi. Bo opinię o sobie, powinnaś sama gorąco. Zuza. danio00 odpowiedział(a) o 14:56 hmm...słuchaj jak ty to zrobiłaś krutko po przywiązania się z tym chłopakiem to nie obrażając cie powiedział bym "pomyśl zanim coś zrobisz"Lecz jak to było po pewnym czasie to spoko luz to jest jak w podstawówce zakochasz się w dziewczynie (muwie jako ja)to wszyscy cię obgadują .Nie przejmuj się . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Łatwo jest się bzykać []. Trudniej kochać. weru Weronika 28 maja 2010 roku, godz. 20:13 świetna myśl! Pandzia94 Myśl 21 kwietnia 2010 roku, godz. 20:55 46,2°C
{"type":"film","id":606190,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Bejbi+blues-2012-606190/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Bejbi blues 2013-01-06 12:15:07 ocenił(a) ten film na: 2 UWAGA SPOILER!Mam kilka pytań co do filmu:1. Dlaczego Antoś umarł? Udusił się czy zadławił?2. Dlaczego nikt nie słyszał płaczu dziecka na dworcu? Przecież jest głośno tylko jak pociąg przyjeżdża/odjeżdża a Antos na pewno najpierw płakał?3. Skąd ojciec Antosia wiedział że jest on w skrytce?4. Dlaczego matka Natalii uprawiała seks z Kubą?5. Dlaczego Natalia kupiła dragi zamiast jedzenia a potem tak jej zależało na pracy zeby mieć kasę na jedzenie?6. Dlaczego rodzice Kuby widząc jak żyje matka ich wnuka mieli to tak w dupie i udawali ze chcą pomóc? Mia_1000 1. może głód, a może udusił2. bo to film sajns fikszyn3. bo to film sajns fikszyndodałabym pytanie: jakim cudem otworzył szafkę skoro nie znał ani kodu ani kluczyka nie miał, znowu: bo to sajns fikszyn4. bo obwiniała córkę o swoje niepowodzenia życiowe, miała niską samoocenę i znajdowała się w dołku, chciała tym zwrócić na siebie uwagę oraz odbić sobie szkody jakich uznała że doświadczyła5. bo po fecie człowiek nie czuje głodu a na trzeźwo próbowała być normalnadodałabym: czemu po amfetaminie dziewczyny śpią jak dzieci (odp: bo to sajns fikszyn a nie dramat) i czemu przyjęli nieletnią do pracy na etat w sklepie jednocześnie nie mogła oddać dziecka do żłobka bo była nieletnia (znowu: bo to sajns fikszyn)6. bo to chciała pokazać autorka - że ojciec w życiu dzieci nie istnieje tak naprawdę, Natalia w ogóle nie miała ojca, a ojciec Kuby był bierny. A rodzice no cóż, proszę cię, 500 zł chcieli jej dawać co miesiąc, śmiech na sali, bogaci postawni ludzie ze stolicy jakieś resztki jej dają w ramach alimentów. Wyjaśniam: do opłacania alimentów zobowiązany jest ojciec dziecka, jeśli nie ma dochodów można się starć ściągac alimenty od jego rodziców. No i oni zrobili to dobrowolnie ale pojawiać się z taką śmieszną kwotą na wnuka to wstyd, po prostu ludzie którzy uznali że dziecko to błąd i balast i próbowali ukoić swoje sumienie bezsensownym sprzątaniem raz w miesiącu i rzucaniem drobnych datków. m4k4tk4 Zgadzam się. W ogóle ten motyw, że dziecko to gadżet i można je "sobie zrobić" dla "szpanu" jest oderwany od polskich realiów. Sama reżyserka zresztą przyznała, że inspiracją do nakręcenia tego filmu był artykuł o zachodnioeuropejskich (!) nastolatkach w jakimś czasopiśmie. Więc tematyka nietrafiona. prosty_widz Mowa tu jest o Brytyjskich dziewczynach, które miały "mode" na zachodzenie w ciąże. Zanim poszłaś na film trzeba było sobie poczytać czym jest inspirowana historia itp. I potem ocenić czy to są polskie realia i czy warto iść na to do kina. Dziękuje. Brzechfa A to ja jeszcze się zapytam i sama sobie odpowiem :P Skoro Natalia nie pracowała, jej matka się na nią wypięła, a matka Kuby dawała jej jedynie 500 zł to skąd ona miała pieniądze na ubrania, opłacenie rachunków za mieszkanie, jedzenie (cielęcina za 40 zł za kg), sesję zdjęciową dla Antka, czy choćby te narkotyki bo to totalna fikcja. kalina171 bo to sajns fikszyn;d kalina171 Matka się na nią wypięła? Chyba przysnęłaś na początku ;) Było powiedziane wyraźnie, że właśnie po to wyjeżdża, żeby zarabiać na fatałaszki córki, dała jej mieszkanie i jeszcze kasę przesyła. Wydaje mi się, że wraz z Martynką przepuściły wszystko w lans butiku, bo skoro jedna bluzka, czy co to tam było, kosztowała 500zł... i były nawet jakieś sceny gdzie kłócą się o te ciuchy. Mia_1000 1 czy to wazne?2 byles kiedys na centrali? w ogole w warszawie? tym miejscem przy skrzynkach przechodzi 300-500 osob na minute, myslisz ze ktos zastanawialby sie skad jest placz dziecka? usiadz tam na podlodze i posyp sobie kreski i wciagnij - powodzenia ze ktos zauwazy... jest szansa ze nieslyszeliby 3 bo napisala mu smsa po seksie na zapleczu4 bo miala ochote? bo jej sie podobal? zdecydowanie chlopak nie mial problemow ze znajdowaniem sobie partnerek5 bo po wladzie nie chce sie jesc, po byla juz wkrecona. na pracy jej zajebiscie zalezalo by mialaby dostep do ciuchow (i dragow) + dawalo jej to perspektywe na przyszlosc, ze wkreci sie w branze... naprawde jak cos wprost nie jest powiedziane to nie da sie zrozumiec?!6 juz sobie sam dojdz... snajperov nie, nigdy nie byłam w warszawie bo sołtys nie dał mi przepustki. a smsa do niego nie napisała tylko odebrała krzycząc co ja zrobie. m4k4tk4 twoim zdaniem powinna siedziec na kanapie i odbierac / pisac smsy az kazdy tepy widz zrozumie ze interakcja z telefonem oznacza... ehh po co ja Ci to tlumacze... Mia_1000 To ja dołożę parę pytań od siebie:1. Czy dobrze zrozumiałem, że matka Natalii nie najlepiej się prowadziła w przeszłości?2. Czy w zasadzie jak na takie niziny społeczne Natalia nie ma zbyt wysublimowanego gustu? Matka zresztą też. Warhola na ścianach jeszcze łyknę, ale lampa i lodówka to już przegięcie. No i wózek... 3. Dlaczego Kuba w ostatniej scenie nie daje się dotknąć, a później ochoczo zabiera się do robienia drugiego dziecka komuś, kto mu zabił pierwsze? Podsumowując, film jest pełen logicznych pułapek i kompletnie wyprany z polskich realiów. Być może miał mieć uniwersalny charakter, ale bardziej wygląda na chęć przypodobania się zachodniemu odbiorcy. To w UK był problem matek - gówniar, to w USA można przyjmować do pracy nieletnich na part time, to londyńskie modnisie oszaleją na widok almodovarowskich przebieranek Natalii, a berlińscy hipsterzy będą wielbić wnętrza. I tylko przeciętny widz pomyśli, że tak wygląda Polska... MRG09100 1 w przeszlosci terazniejszosci i przyszlosci2 nie, chociaz takie lodowki w saturnie sa dosc drogie to one mialy sposoby na pozyskiwanie takich bo seks byl najwazniejsza czescia jego zycia i nigdy by go sobie nie odmowil snajperov Jesteś multikontem do chwalenia tego filmu? Konto wczoraj założone, wyłącznie wypowiedzi broniące Bejbi Blues, a masz już 31 znajomych. Kiedy zdążyłeś/aś tych ludzi poznać? Pisząc te posty na Bejbi Blues? Może lepiej do nich napisać, czy przypadkiem nie dostali tych zaproszeń i na oślep przypadek że 95% kont gloryfikujących ten film zostało założonych wczoraj/przedwczoraj i ma po jednej ocenie dla akurat tego filmu. Jeszcze jako lokalizacja to zazwyczaj Warszawa. Jeszcze dziwniejszy wydaje się, dlatego że akurat po premierach nowych polskich filmów sytuacja jest niemalże wśród osób usilnie chwalących ten film nie ma takich, które mają długi staż na filmwebie? To całkiem zaraz nie padł ofiarą klakierów - wszedłem 3 raz na forum tego filmu, łącznie może byłem z 40 minut, a zdążyłem zaobserwować tą sytuację. Wszystkim kwestionującym moje zdanie polecam otworzyć sobie w nowej karcie konta usilnie chwalące ten film, a zobaczycie co mam na filmy tracą na tym nachalnym klakierstwie. Dobry film obroniłby się sam, a tym produkcjom potrzeba takich praktyk, które i tak nie pomagają (np. Kac Wawa). użytkownik usunięty KLAssurbanipal mi sie ten film szczerze podobal o czym zreszta nieraz sie tutaj wypowaidalam mnostwo razy i nie jestem zadna podlozona osoba! Nie mówię o kazdej osobie, ale mnóstwo jest podłożonych. Widać inne proporcje niż przy filmach obcojęzycznych, po których nie ma takiego wysypu "fanów" z datą założenia konta dzień po premierze. snajperov Sorry, bo przez pomyłkę wkleiłem samemu A jednak. Prymitywna, pozbawiona wartości zdzira miłośniczką vintage designu? Co to qfa jest, Almodovar? One? Rozumiem matka, ale jakie sposoby na "pozyskiwanie takich dóbr" miała nastolatka? Słyszałeś kiedyś o jakiejś puszczalskiej gówniarze, która za pieniądze ze sponsoringu przytaszczy do domu designerską lodówkę? Kaman, zejdź na W filmie są dwie sceny seksu Kuby z Natalią, (akcja w sukni ślubnej, i potem pokój widzeń). Obie są sprowokowane przez Natalię, bo jak wiemy Kuba wolał jej mamusię (co też się ledwo trzyma kupy). Poproszę zatem o bardziej przekonujące argumenty. MRG09100 A jednak. Prymitywna, pozbawiona wartości zdzira miłośniczką vintage designu? Co to qfa jest, Almodovar? One? Rozumiem matka, ale jakie sposoby na "pozyskiwanie takich dóbr" miała nastolatka? Słyszałeś kiedyś o jakiejś puszczalskiej gówniarze, która za pieniądze ze sponsoringu przytaszczy do domu designerską lodówkę? Kaman, zejdź na W filmie są dwie sceny seksu Kuby z Natalią, (akcja w sukni ślubnej, i potem pokój widzeń). Obie są sprowokowane przez Natalię, bo jak wiemy Kuba wolał jej mamusię (co też się ledwo trzyma kupy). Poproszę zatem o bardziej przekonujące argumenty. MRG09100 Ad. 3. Wg. mnie dzieje się tak, ponieważ zamiast wiarygodnych psychologicznie postaci, w filmie występują oderwane od rzeczywistości i logiki opóźnione umysłowo drewniane kloce, mające przedstawić widzom ''guembokom skłaniajoncomdorefleksji chistorię aktóalne problemy spoueczne beskompromisowe zakończenje'' itd. MRG09100 1. Czy dobrze zrozumiałem, że matka Natalii nie najlepiej się prowadziła w przeszłości?Na pewno była samotną matką (ojciec Natalii nie występuje nawet we wzmiankach) i znalazła sobie jakiegoś gacha za granicą. Nie wiem, czy to czyni z niej "puszczalską zdzirę". Na pewno była jeszcze młoda i chciała sobie pożyć, a nie niańczyć dziecko swojej Czy w zasadzie jak na takie niziny społeczne Natalia nie ma zbyt wysublimowanego gustu? Matka zresztą też. Warhola na ścianach jeszcze łyknę, ale lampa i lodówka to już przegięcie. No i wózek... Jakie niziny społeczne? Jeśli dla ciebie liczba partnerów seksualnych decyduje o nizinach społecznych, to pół Holywoodu można nazwać totalną menelnią. Matka Natalii ewidentnie do bardzo biednych nie należy, sądząc po mieszkaniu, które może sobie ot tak córce oddać na jakiś czas. 3. Dlaczego Kuba w ostatniej scenie nie daje się dotknąć, a później ochoczo zabiera się do robienia drugiego dziecka komuś, kto mu zabił pierwsze? Bo jest tępym gówniarzem myślącym tylko jedną częścią ciała. Jasne? Mia_1000 z głodu trochę dłużej sie umiera - a ile jest powietrza w takiej skrytce?? Nawet zwierząt sie nie zamyka w pudełkach bez otworów :/Nie uważam, by film był wyprany z realiów - takich Martynek znam co najmniej 3, a Natalie? Nie nastoletnie, ale egoistycznych matek nie brakuje... Mia_1000 Antoś umarł, bo był w torbie i w metalowej szafce wielkości ok. 1 x 0,5 x 0,5 m. Wydaje mi się, że nikomu nawet przez myśl by nie przeszło, że płacz dziecko, który słyszą może dochodzić ze skrytki na bagaże. Zresztą każdemu się spieszy, nikt się nie wtrąca w cudze sprawy :P Na dworcach zwykle jest szum, poza tym dziecko długo by nie popłakało. Pewnie straciło przytomność, może nawet przez sen (?) Dziewczyna dowiedziała się od Bartka, że Martyna wyjechała z jakimś fagasem, więc poszła sprawdzić telefon. Może była tam wiadomość od Martynki, że nie odbierze dzieciaka z dworca, że się wyprowadza, albo właśnie brak jakiegokolwiek potwierdzenia, że odebrała go ze skrytki. Zaczęła się zastanawiać co ma teraz zrobić. Nie chciała się zrywać z pracy pierwszego dnia, więc pewnie zadzwoniła po ojca Antka. Może przyszedł do niej po klucz. Nie rozumiem w czym problem. Poza tym pewnie mają jakieś zapasowe kluczyki na dworcu. Matka Natalii uprawiała seks z Kubą, bo była taką samą puszczalską zdzirą jak jej córka. Nie miała chłopa, więc brała co się rusza. Jakby to powiedziała Doda "Bo mi się bzykać chciało". Natalia nie wydała wszystkiego na narkotyki. Wbrew pozorom coś jej się tam w mózgu układało w jakąś całość i radziłaby sobie nie najgorzej, gdyby nie Martynka, która ją kusiła swoim stylem życia. I to właśnie ona wydała wszystko w noc, w którą były na imprezie. A te narkotyki, które później zdobyła Natalia - wg mnie nie wydała na nie kasy. Może po prostu zaspokajała dilera, który w nagrodę dał jej prezent...Rodzice Kuby nie byli przygotowani na taką sytuację, pewnie oskarżali o wszystko Natalię, która skusiła ich synka-aniołka. Wbrew pozorom 500 zł to nie mało. Gdyby sądownie przyznano jej alimenty to pewnie nie wynosiłyby więcej niż 350 zł. Ale fakt faktem, że pani teściowa wielce ręce myła przed przebieraniem dziecku pampersa, ale dymem papierosowym prawie mu w twarz tylko się okazało, że dzieciak nie żyje to poczuli ulgę. Zostawili dziewczynę samą, bo przecież to jej wina, że próbowała sobie radzić tak jak mogła. Pani teściowa nie widziała swojej winy w tym, że nie obchodziło jej co się z dzieciakiem że matka Natalii się na nią wypięła to nie znaczy, że nie przesyłała jej pieniędzy. Przecież w końcu było powiedziane, że po to wyjeżdża, żeby zarobić na zachcianki córki i na jej dzieciaka. Po prostu nie chciała mieć kontaktu z córką. Byłą młoda, miała własne potrzeby. Sama urodziła wcześnie, więc swoją młodość spędziła wśród brudnych scena pokazywała niedojrzałość obojga. Kuba, który był dzieciakiem, który nie panował nad swoimi emocjami. Ta samo jak dziecko, które płacze, bo się wywróciło, przestaje kiedy zobaczy cukierka, tak i on zapomniał o co się złości skoro tylko mógł pobzykać.
I dla nikogo nie ma mnie, bo dzisiaj jesteś ty. Dlatego przewijam te wersy czego życzę ci. Życzę ci żeby wszystko się udało. Między nami było si, niczego nie brakowało. Taki jest refren
Tęskniłam za maszyną, ale nie miałam siły do niej zasiąść. Mimo to strasznie mnie nosiło, żeby czymś zająć ręce. Wyciągnęłam ze swojego kartonu dwa serduszka. Sięgnęłam po swój stos serwetek i przeglądając je od razu wpadły mi dwa cudowne wzory. I już wiedziałam, Dwie farby akrylowe- moje ulubione kolory- szary oraz brudny biały, dodatkowo klej i lakier, biała świeczka, papier ścierny. I tak oto powstały dwa serduszka. Postarzone, retro. Podobają mi się. Znalazły swoje miejsce na ukrywającym rury wieku od kosza i... cieszą moje oczy. Te retro serwetki są cudowne. Gdyby ktoś szukał takich to polecam tą stronkę serwetki, gdzie znajdziecie mnóstwo pięknych wzorów a sama jakość obsługi Was zachwyci. Osobiście zakupiłam tam sobie sporo różniastych serwetek i jestem zachwycona. Dodatkowo muszę Wam powiedzieć, że otrzymałam zamówienie od swojego własnego męża. Poprosił mnie o przygotowanie choinki, która będzie mogła stać na biurku w pracy. Dwa warunki- ma być postarzana i z sowami. Nie dyskutując z jego koncepcją zabrałam się do realizacji i tak oto postała choineczka. I jeszcze muszę się pochwalić, że dostałam kolejne wyróżnienie :). Nika moja kochana- dziękuję Ci serdecznie, to dla mnie wielki zaszczyt. Przy okazji polecam blog Niki, jeżeli ktoś jeszcze go nie zna serdecznie zapraszam i zachęcam do odwiedzenia- moje anielskie inspiracje. W związku z powyższym pozwolicie, że i tym razem złamię zasady i nie będę wskazywać blogów, które wyróżniam w ten wyjątkowy sposób. Wszystkie blogi, które odwiedzam i obserwuję są piękne i genialne i nie potrafię na dzień dzisiejszy wybrać tylko pięciu. Ciacho leci do wszystkich moich ulubionych blogów. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie w ten śnieżny poranek.
Translations in context of "Bardzo chciało ci się pić" in Polish-English from Reverso Context: Bardzo chciało ci się pić, prawda kochanie?
W programie Kuba Wojewódzki Doda była już dwa razy. Wiele lat temu Doda u Wojewódzkiego tłumaczyła, dlaczego uprawiała seks w toalecie i pokazała, co skrywają jej majtki. W programie Kuba Wojewódzki Doda była już dwa razy. Wiele lat temu Doda u Wojewódzkiego tłumaczyła, dlaczego uprawiała seks w toalecie i pokazała, co skrywają jej majtki. Podczas swojej pierwszej wizyty u Wojewódzkiego Doda opowiadała, dlaczego w programie Bar uprawiała sex w toalecie ze swoim ówczesnym narzeczonym, Radosławem Majdanem. - "Bo mi się bzykać chciało" - powiedziała Doda. Kuba Wojewódzki zapytał ją także o tatuaże. Doda pokazała oba, jakie wtedy miała - ten na przedramieniu i ten na wzgórku łonowym! Jesteśmy ciekawi, jakie rewelacje przyniesie kolejna wizyta Dody u Kuby Wojewódzkiego. Tego dowiemy się we wtorek,
ZAPRASZAM DO SUBSKRYBOWANIA ☺ Zapraszam też na instagram :) https://www.instagram.com/szort_clips/ KLIP Z KANAŁU:https://www.twitch.tv/pago#PAGO #CS #E Odpowiedzi anusska odpowiedział(a) o 18:12 Mozil i Farna (150), Kamil Bednarek i Górniak ;) Kosfroma odpowiedział(a) o 18:07 - z Czesławem Mozilem- z Szymonem Majewskim- z Cejrowskim- z Dodą Eirene odpowiedział(a) o 18:08 Z Mozilem i Farną :)No i Bednarek i Górniak też spoko :D Odcinek. z Czesławem Mozilem i Ewą Farną(150) był bardzo śmieszny. ; ) -z Doda (bo mi się bzykać chciało !) asiads odpowiedział(a) o 20:09 z Anną lewandowskąz Ewą Farną !z Kasią Pakosińskąi Agnieszka chylińska popo8888 odpowiedział(a) o 22:48 Zdecydowanie oba odcinki z Andrzejem Grabiwskim 😆 blocked odpowiedział(a) o 18:07 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Polecamy Jeszcze jeden raz, taniec chce ci dać. Weź ostatni wdech. O czerwonej sukni sen. Zimną wodą zmywasz krew. [Refren] Bo we mnie tylko ta melodia gra. Chcesz zagłuszyć ją każdego dnia. I nie Z dzieciństwa dobrze pamiętam termin, jakim rodzice obdarzali co bardziej wyzywające panie, spotykane w sklepie czy na poczcie - seksbomba. Drodzy rodzice, byliście w błędzie. Oprócz niezaprzeczalnych walorów wizualnych stałą i niepodważalną cechą seksbomb jest ich wpływ na kulturę masową. Mówiąc prościej - ochrzczone tym mianem piękności są powszechnie rozpoznawane, oczy zapatrzonych w nie chłopców rozszerzają się do szerokości talerzy, a młode dziewczyny nie śpią po nocach, kombinując, co zrobić, by wyglądać tak jak i kociceNie ma w popkulturze jednoznacznej definicji seksbomby. Pewni jesteśmy co do jednego - to kobieta, która na odległość emanuje sex appealem, czyli atrakcyjnością fizyczną. Tyle że jej "tajna broń kobieca" , jak śpiewał w filmie "Piętro wyżej" przebrany za kobietę Eugeniusz Bodo, ma w tym przypadku nieco inną siłę rażenia. Umysł ludzki ma zakodowaną determinantę sympatii do osób, które uzna za atrakcyjne fizycznie. Ale seksbomb zwykliśmy nie lubić, co więcej, wielu panów odczuwa przed nimi strach, równoważący oczywiście fascynację ich wyglądem. Emanujące seksem kobiety są postaciami z pogranicza fantazji i jawy, przybierającymi twarze albo eterycznych nimf, albo drapieżnych kocic. Wszystko przez specyficzny rodzaj sex appealu i, co tu dużo mówić, tętniące pod skórą wyuzdanie. Seksbomby są w pełni świadome wrażenia, jakie mogą wywrzeć na każdym mężczyźnie, od pomywacza po profesora. I ochoczo je wykorzystują. "Kto powiedział, że noce są do spania" - zapytała kiedyś filuternie Marilyn Monroe. A raczej: tak głosi jedna z plotek o gwieździe. Wierzymy? Jasne, że tak. Gdyby z podobną rewelacją wyskoczyła Kasia Cichopek, wówczas ewidentnie coś byłoby nie w porządku. Jeszcze gorzej, gdy gwiazda kojarzona ze spokojną dziewczęcą urodą, pragnie zamienić się w demonicznego wampa. W takie sidła wpadła piękna Keira Knightley (najbardziej znana z roli wychodzącej za mąż dzierlatki w filmie "To właśnie miłość"), której znakami rozpoznawczymi były od zawsze słodki uśmiech i enturaż nastolatki. Aż tu nagle w "Dominie" Tony'ego Scotta urocza Keira zamieniła się w brutalną zabójczynię, hasającą w ciasno opiętym, skórzanym uniformie. Efekt nie mógł wypaść inaczej niż karykaturalnie. I jeszcze słówko w sprawie urody - na dobrą sprawę seksbomba nie musi być klasycznie piękna. Erotyczny magnetyzm takich gwiazd jak Madonna czy Lady Gaga skutecznie odwraca uwagę od ich, nie da się ukryć, pospolitych twarzy. Czy ktoś jednak odważyłby się powiedzieć, że obie panie nie są seksowne? NieprzyzwoitośćSeksbomby osiadły w kinie od lat 30., kiedy to męskie serca zadrżały na widok Marleny Dietrich, śpiewającej swoim niepowtarzalnym, niskim głosem w "Błękitnym aniele". W Polsce tamtych lat nikt nawet nie przewidział ich obecności w kulturze. Rodzimi kinomani byli przyzwyczajeni do kina gatunków (romanse, komedie, a nawet filmy podróżnicze), preferującego płeć piękną w roli nieopierzonych podlotków, dających się prowadzić panom potulnie za rękę. Co prawda istniały wyjątki kobiet - heroin, ale Jadwigę Smosarską i Lenę Żelichowską trudno obdarzyć maską seksbomby z jednego względu - konwencja nie pozwalała im na wyeksponowanie walorów cielesnych. Chociaż kinomanom do podniety czasem wystarcza tylko gest, czego dowodem jest uznanie sceny z "Gildy" z Ritą Hayworth za najseksowniejszą w historii kina. Przypominamy - Hayworth zdejmowała w niej w wyjątkowo zalotny sposób… już Polska lat 60. żyła pojedynkiem dwóch aktorek. Obie reprezentowały odmienne typy urody. Pola Raksa, którą widzowie pokochali po roli Marusi w serialu "Czterej pancerni i pies", była typem urokliwej lolitki. Jednak to nie ona dzierżyła wówczas miano symbolu seksu. Tym nieformalnym wyróżnieniem szczyciła się Kalina Jędrusik, sama zresztą nazywająca siebie polską Marilyn Monroe. Oglądając którykolwiek z jej filmów, nietrudno zauważyć, że Jędrusik miała w sobie coś nieprzyzwoitego. O aktorce do dziś krąży wśród jej kolegów po fachu masa legend. Podobno na wakacjach wparowała do sklepu, życząc sobie cztery butelki szampana, w którym ma zamiar się wykąpać. No i obrosłe już w legendy małżeństwo z pisarzem Stanisławem Dygatem... Związek cokolwiek nietypowy, choćby przez to, że Dygat pozwalał żonie spotykać się z kochankami. Co więcej, z niektórymi nawet się zaprzyjaźniał. Podobno podczas jednego z przyjęć pisarz rozbawił słuchaczy doskonale obrazującą ich relację anegdotką: "Wróciłem wcześniej z delegacji i nie zgadniecie, co zastałem. Kalina spała zupełnie sama".Kropkę nad obyczajowym "i" postawiła Jędrusik sugestywnie odgrywając sceny erotyczne z Danielem Olbrychskim w "Ziemi obiecanej". Na tyle, że pewnego dnia wzburzony jej kreacją starszy mężczyzna napluł jej w sklepie pod nogi. Obok niej ekrany zaczęły zaludniać inne piękne aktorki. Największą popularnością cieszyły się panie, debiutujące jeszcze pod koniec lat 60.: Małgorzata Braunek, Barbara Brylska i nieco starsza stażem Beata Tyszkiewicz. Żadna z nich nie posiadała jednak owego pierwiastka nieprzyzwoitości, którego nadmiar kłębił się w Kalinie Jędrusik. Z całej trójki najpoważniejsze szanse na zajęcie tronu polskiej seksbomby miała Braunek - obdarzona nietypową, hipisowską urodą i opromieniona sławą po roli Oleńki w "Potopie". Oprócz nich coraz mocniej do głosu zaczęły dochodzić: Maryla Rodowicz, Urszula Sipińska i Halina Frąckowiak. Niewinna zmysłowośćTymczasem w Ameryce od początku lat 70. coraz chętniej oglądano filmy pornograficzne. Z początku emitowane w specjalnych kinach (o tym, jak taki obiekt wygląda, można przekonać się, oglądając "Taksówkarza"), z czasem wpłynęły do domów wraz z ekspansją rynku wideo. "Pary dowiedziały się, że folgowanie potrzebom seksualnym i wyładowanie energii seksualnej jest świętem ruchomym, że oglądanie seksu podnieca" - pisał w książce "Stulecie seksu" James R. Petersen. Jasnym stało się, że seksbomby będą musiały odsłaniać na ekranie dużo więcej. "Nie ma dobrego polskiego filmu bez dwóch rzeczy: gołych piersi i Leona Niemczyka" - głosiło w latach 80. popularne kinowe przysłowie. Faktycznie, nie było w historii polskiej kinematografii okresu, w którym aktorki tak ochoczo pozbywały się przed kamerą ubrań. A najpiękniej robiły to dwie. Grażyna Szapołowska jako pierwsza z polskich aktorek odważyła się zagrać lesbijkę (w węgierskim filmie "Inne spojrzenie"), rozbierała się w "Medium" i "Magnacie", by wreszcie w "Dekalogu 6" wzbudzić żarliwe uczucie w chłopcu podglądającym ją z okna. Z kolei Katarzyna Figura była seksbombą w stylu amerykańskim - niewinna buzia dziecka, burza blond włosów i imponujące ciało cheerleaderki. Podobnie jak Kalinę Jędrusik, ją też nazwano polską Marilyn Monroe. Stało się to po roli marzącej o zagranicznej karierze Marioli Wafelek w "Pociągu do Hollywood". Obraz Radosława Piwowarskiego był też pierwszym z cyklu filmów, w których Figura wykreowała swoją sztandarową postać zmysłowej dziewczyny, naiwnie podkreślającą swoją seksualność. W latach 90. rolami w "Kilerze" i "Szczęśliwego Nowego Jorku" Figura mocno wykpiła ten stereotyp. Ale jeszcze przedtem trafił jej się "Kingsajz" i bodaj najlepszą sceną erotyczną w historii polskiego kina. Którą? Kto widział, ten wie. Poza Szapołowską i Figurą często rozbierały się rudowłosa Ewa Sałacka i zapomniana dziś Maria Probosz. Na scenie muzycznej uwagę przykuwały dziewczęca Urszula, wyzywająca odważnymi strojami Beata Ko-zidrak i tajemnicza Kora. Warto wspomnieć, że w przeżywającej wówczas w Europie apogeum popularności kinematografii porno także i my mieliśmy swoje dwie przedstawicielki. Co prawda z perspektywy czasu trudno Danutę Lato i Teresę Orlowski nazwać seksbombami, na pewno jednak nie można odmówić im walorów, aż proszących, by obie panie ochoczo wykorzystały je w kinie. W historii polskiej popkultury równie imponującym biustem może pochwalić się bodaj tylko Ewa latach 90. do rządzącej na rynku polskich seksownych aktorek Katarzyny Figury nieśmiało próbowała dołączyć bardzo popularna na początku dekady Joanna Trzepiecińska. Tymczasem w 1995 roku jak diabeł z pudełka wyskoczyła Izabella Scorupco, której wzorcowa, słowiańska uroda świetnie sprawdziła się w roli dziewczyny Jamesa Bonda (Scorupco wystąpiła u boku Pierce'a Brosnana w "Goldeneye"). I to właśnie ona do początku XXI wieku zdominowała rankingi najseksowniej-szych polskich aktorek, w cuglach wygrywając zarówno z zimną Agnieszką Wagner i Agnieszką Włodarczyk. Przełom dekad przyniósł kolejną, tym razem ciemnowłosą seksbombę. Miliony oglądających serial "Złotopolscy" widzów szczególnie ukochały sobie energiczną policjantkę Marylkę, przewidując, że za mundurem kryje się przepiękna dziewczyna. Odtwórczyni tej roli Anna Przybylska, dzięki kilku rozbieranym sesjom w magazynach dla panów, przekonała widzów, że mieli najseksowniejszej polskiej aktorki Przybylska nosi od dziesięciu lat, choć od dwóch sezonów po piętach depcze jej Marta Żmuda-Trzebiatowska. Niestety, arystokratyczny wizerunek aktorki pozbawiony jest zmysłowości, którą Przybylska posiada w nadmiarze. A bez niej seksbomba jest jak samochód bez dekada przyniosła także pierwszą seksbombę na polskim rynku muzycznym. Stała się nią Doda, która od sześciu lat skutecznie podtrzymuje wizerunek wyuzdanej skandalistki, nie schodząc przy tym z języków mediów. Widowiskowe zmiany partnerów, szokujące wypowiedzi i obowiązkowe odsłanianie praktycznie całego ciała - tak, Doda doskonale wie, czym żywi się kultura masowa. Wulgarna w zachowaniu (wszyscy pamiętamy jej "Bo mi się bzykać chciało", wykrzyczane z pasją w programie Kuby Wojewódzkiego), niezdrowo lansu- jąca się swoim bardzo wysokim ilorazem inteligencji wokalistka, jak nikt inny w mijającym dziesięcioleciu, wpłynęła na społeczeństwo. Jej pseudonim stał się synonimem wyzywającego kiczu, a mimo to miliony dziewczyn stroją się przed lustrem, by wyglądać, jak ich idolka. I to właśnie ona jest tą seksbombą, która w historii rodzimej pop-kultury dokonała największej rewolucji obyczajowej. Trudno przypuszczać, żeby w ciągu najbliższych lat któraś z gwiazd mogła ją przeskoczyć. A że przy tym Doda za wszelką cenę stara się uchodzić za nie najmądrzejszą? Cóż, żadna z bohaterek tego tekstu nie znalazła się w nim ze względu na inteligencję… Doda - Bo mi się bzykać chciało (Kuba Wojewódzki Show) Jenny . 01:26. Double Skater Fail. Jenny . 01:05. Dowcip z lodówką
Niemieccy naukowcy starają się zrozumieć, dlaczego ich urządzenie do badania fal grawitacyjnych odbiera określony dźwięk. Jedna z możliwych odpowiedzi, na to pytanie jest taka, że cały wszechświat może być holograficzną iluzją. Przez wiele miesięcy zespół pracujący na urządzeniu GEO600 mówiąc kolokwialnie z zakłopotaniem drapał się po głowach przez niewytłumaczalny hałas, który dręczył ich gigantyczny detektor. Następnie pojawiło się naukowe wyjaśnienie tego fenomenu. W rzeczywistości jeden z naukowców, nawet przewidział hałas przed tym, gdy go w ogóle wykryto. Według Craiga Hogana , fizyka cząstek z laboratorium Fermilab w Batavia, Illinois, GEO600 natknął się na podstawową granicę czasoprzestrzeni. Jest to punkt gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna" , tak jak na zdjęciu w gazecie patrząc od pewnej bliskości i oddalając oczy rozpuszczają się jak gdyby kropki, tworzące obraz w powiększeniu. Według Hogana wygląda na to, że GEO600 podlega wpływowi mikroskopijnych drgawki kwantowej czasoprzestrzeni. Jeśli to nie wiele wam mówi, Hogan, który niedawno został dyrektorem Centrum Astrofizyki Fermilab, ma jaśniejszą interpretację swoich słów. "Jeśli rezultaty pomiarów GEO600 są tym, co podejrzewam, to wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie. " Pomysł, że prawdopodobnie żyjemy w hologramie brzmi absurdalne, ale jest to naturalne rozszerzenie naszej wiedzy na temat czarnych dziur i zasad fizyki teoretycznej. Może to być również zaskakująco pomocne dla fizyków zmagających się z teorią na temat tego, jak działa wszechświat na jego najbardziej podstawowym poziomie. Hologramy można znaleźć na kartach kredytowych i banknotach. Są wyryte na dwuwymiarowej folii z tworzywa sztucznego. Kiedy światło odbija się od nich, to odtwarza wygląd obrazu w 3D. W 1990 fizycy Leonard Susskind i noblista Gerard 't Hooft sugerowali, że ta sama zasada może mieć zastosowanie do wszechświata, jako całości. Nasze codzienne doświadczenie może być samo w sobie projekcją holograficznych procesów fizycznych, które mają miejsce na odległej, powierzchnia 2D. Cały koncept brzmi dość szokująco i ma swoje odniesienia także w fizyce eksperymentalnej. Naukowcy już dawno zauważyli, że sam fakt obserwacji doświadczenia wpływa na jego przebieg a interakcja z obserwatorem powoduje, że nie mamy do czynienia z pełną probabilistyką a raczej z determinowaniem świata przez interakcje. To zastanawiające, bo wszystko wskazuje na to, że ludzie po prostu nie są świadomi tego, że generują swój świat poprzez interakcje z otoczeniem. A skoro są już praktycznie dowody na istnienie tych procesów w skali makro to, dlaczego odrzucać ich istnienie w skali mikro? Czy to możliwe, że wszyscy zastanawiający się nad istotą wszechświata mieli częściowo rację? Mają ją na pewno różne religie świata starające się opisywać mechanizmy nim rządzące w sposób zrozumiały i z pewnymi koniecznymi uproszczeniami. Jak widzimy na poziomie matematycznym i fizycznym zbliżamy się, co raz bardziej do tego, co Hinduizm czy Buddyzm głosi od stuleci. Trudno jest ogarnąć tą wiedzę za pomocą własnego umysłu, warto jednak zdawać się na intuicję i być trochę bardziej świadomym możliwości tworzenia świata, w którym przyszło nam istnieć.

RT @M3mir4: Urocze dwie techniki manipulacji: 1. Nazywanie młodych kobiet „dziećmi” sugerując pedofilie 2. Zarzucanie facetowi kompleksów i strachu, bo chce bzykać mlodsze. Sztuczki samic nigdy się nie zmieniają, od tysięcy lat ta sama płyta XD Tylko nikt nigdy tego ich pieprzenia+. 21 Mar 2023 15:10:52

Polubienia: 930, komentarze: 47. „Odpowiadanie użytkownikowi @books..with.me_ Nie chciało mi się dodawać i mam poprostu zapas filmików haha” lF2y.
  • cqhiy99hlh.pages.dev/96
  • cqhiy99hlh.pages.dev/79
  • cqhiy99hlh.pages.dev/63
  • cqhiy99hlh.pages.dev/49
  • cqhiy99hlh.pages.dev/69
  • cqhiy99hlh.pages.dev/81
  • cqhiy99hlh.pages.dev/28
  • cqhiy99hlh.pages.dev/46
  • doda bo mi się bzykać chciało